• Dzisiaj poruszę dwa tematy – jeden smutny, drugi też smutny, ale zarazem zabawny
Temat pierwszy:
– Ktoś zamieścił na Facebooku zdjęcie obozu koncentracyjnego pod którym widniał napis tej treści: „Jeśli Bóg istnieje, będzie musiał błagać mnie o wybaczenie”. Słowa wydrapane na ścianie baraku w jednym z obozów koncentracyjnych.
Pewien forumowicz przedstawiający się jako Mariusz Kondracki tak to skomentował: Bóg nie ingeruje w to co się dzieje na ziemii, on jest stwórcą świata, a nie sterującym. Pozdrawiam
Ja odpisałem mu na to: Mariusz Kondracki. Ja mam inne zdanie. Myślenie kategoriami monoteistycznymi prowadzi do takiego wniosku, zresztą nie tylko ciebie. Ale patrząc na historię i archeologię widzimy, że człowiek zawsze wierzył w wielu różnych bogów. Natomiast żydzi i chrześcijanie wierzą tylko w jednego, tego samego stwórcę świata opisanego w Biblii. I co? Żydzi byli paleni masowo w krematoriach, a Polacy ginęli jak muchy w wielu wojnach i powstaniach. Starożytni byli roztropniejsi. Po odniesieniu zwycięstwa nad wrogami, mawiali: „Nasz bóg był silniejszy, z jego pomocą pokonaliśmy ich”. Lecz gdy ten bóg odwracał się od nich w sytuacjach tragicznych, kryzysowych, wówczas porzucali go i szukali innego, lepszego, takiego który ich nie zawiedzie. Zastanawiam się, ile jeszcze wojen i powstań Polacy musieliby przegrać i przez ile obozów koncentracyjnych żydzi musieliby przejść, aby w końcu zmądrzeli.
Temat drugi:
• Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej