MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

• Dzisiaj wyczytałem interesujący komentarz Grzegorza Mielczarka do artykułu: „PiS i IPN zakłamują biografię Piłsudskiego: ani słowa o socjalizmie i o zamachu majowym”

„Narracja historyczna jest ważna dla obozu obecnej władzy, na niej opierają swój autorytet i podobnie jak miało to miejsce w czasach komuny, ciemny lud nie musi znać szczegółów, niewygodnych faktów czy wręcz sprzeczności… przekaz musi być jasny, zrozumiały i oczywisty wszelkie niuanse, odcienie szarości czy elementy nie pasujące do układu są celowo pomijane by nie siać fermentu… tak samo dzieje się z Biblią gdzie w świątyniach czytane są tylko te fragmenty, które pasują do obecnej obowiązującej interpretacji, inne są pomijane… tak się zawsze dzieje gdy ktoś uważa, że tylko on ma moralne prawo do interpretowania historii i tylko jego wykładnia jest zgodna z prawdą – reszta to heretycy, odszczepieńcy lub tzw. gorszy sort…”

To prawda. Ludzie nie zdają sobie sprawy jak często księża i politycy zakłamują rzeczywistość. Dlatego przypomnę co powiedziała pisarka i filozofka Ayn Rand: „Możesz ignorować rzeczywistość, ale nie możesz zignorować konsekwencji ignorowania rzeczywistości”.

• Obejrzałem na YouTube kilka wykładów Leszka Żebrowskiego i przyznam że byłem zdegustowany. Najwyższy czas żeby historycy z prawdziwego zdarzenia zajęli się szczegółową analizą jego wykładów i powiedzieli nam jak było naprawdę w tej czy innej sprawie. Niewygodne fakty ten człowiek pomija, mniej istotne wyolbrzymia aby pasowały do z góry przyjętej przez niego tezy. I tworzy własne fabuły. Przykładowo, Czesława Miłosza nazywa „stalinowskim aparatczykiem”, pomijając całą jego antykomunistyczną działalność po 1950 roku, o Jedwabnem mówi, że wie „wszystko”, nie opierając się na żadnych zeznaniach naocznych świadków tych zbrodni, itd.itp. Jest za to bardzo prokatolicki. O tym, że co 6-ty statystyczny ksiądz katolicki współpracował z SB w czasach PRL-u, nigdy od niego nie usłyszymy. Jego tendencyjność jest wprost uderzająca, a głupcy dają się nabrać na jego wywody, tą jego gładką mowę. Panowie Cenckiewicz i Gontarczyk to są historycy z prawdziwego zdarzenia, aż miło ich posłuchać. A Żebrowski? Nie jest historykiem za jakiego się podaje, lecz zwykłym propagandzistą i indoktrynerem. Radzę uważać na niego.

• Co się w tej Polsce dzieje?!!! Człowiek o nieznanej tożsamości, dyktator zaprzedany bez reszty Sowietom, który dwukrotnie puścił czołgi na naród, pacyfikował też czołgami sąsiednią Czechosłowację, staje się ostatnio coraz bardziej popularny w Polsce, w sensie pozytywnym oczywiście. A z jego córką, Moniką Jaruzelską, spotykają się teraz znani polscy dziennikarze i publicyści, pomagając jej w ten sposób w robieniu kariery politycznej. A owa „Towarzyszka Panienka” nie robi wcale tajemnicy z tego, że zamierza dostać się do Senatu. Zatem oświadczam – wszyscy ci, którzy goszczą w jej domu i robią z nią wywiady nie są patriotami. A są to panowie Michalkiewicz, Korwin Mikke, Karoń, Kukiz, Braun i Hartman i inni.
A wiatr szepce po ogrodach: „Przeklętyś ty, dyktatorze, i przeklęte nasienie twoje”.

• Janusz Korwin Mikke powiedział ostatnio w wywiadzie z Towarzyszką Panienką, Moniką Jaruzelską że widzi wielkie podobieństwo pomiędzy Trzecią Rzeszą a Unią Europejską. Ten człowiek chyba nie wie co mówi. Tak silny reżim totalitarny jaki panował w Trzeciej Rzeszy nie panował nawet w Związku Sowieckim w czasach stalinowskich. Porównanie to jest tak absurdalne, że nawet nie warto tego komentować. Jak to się stało że człowiek o takich poglądach jak on zasiada w Sejmie?!

• A pod tym filmem znalazłem przedwczoraj taki komentarz Shirley Andrews

„Welcome to America where the Rich Rule and laws are bought and sold and JUSTICE HAS A PRICE TAG”.
„Witamy w Ameryce, kraju gdzie rządzą bogaci, prawa są kupowane i sprzedawane, a SPRAWIEDLIWOŚĆ MA TAG CENOWY”.

Dopóki w tym kraju rządzić będzie Donald Trump nie można liczyć na jakiekolwiek zmiany na lepsze.

2020-05-14T10:50:09+00:00