• W Polsce jest wielu tzw. dziennikarzy śledczych, jak Anita Gargas, Wojciech Sumliński, Witold Gadowski i inni, ale tam wciąż dzieje się gorzej niż źle. Na YouTube i Facebooku są filmy, które ukazują Polskę jako kraj, którego życie polityczne jest totalnie zabagnione. Proszę obejrzeć choćby ten
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że trudno dociec ile jest w tym wszystkim prawdy, a ile kłamstwa. Po obejrzeniu go, tak to skomentowałem: „Dlaczego ludzie oskarżeni o te wszystkie przekręty chodzą na wolności? Dlaczego autorzy tego filmu nie podadzą ich do sądu? Albo odwrotnie. Dlaczego autorzy tego filmu chodzą na wolności? Dlaczego ludzie oskarżeni o te wszystkie przekręty nie podadzą ich do sądu? Przedziwny kraj ta Polska”.
Grazyna Gabriel-Jürgens tak mi odpowiada: „Bo jedni o drugich ZA DUŻO wiedzą. I ta wiedza trzyma ich w szachu. To tak jak kiedyś, kiedyś w dzieciństwie już uczyli się szantażu. Jeśli powiesz mamie, ze wyjadlem czekoladę, to ja powiem kto zbił ten ładny wazon. Latka lecą, dzieci już dorosłe…ale jakże wyrafinowane i wyszkolone w kłamstwie i w stosowaniu metod zastraszenia drugiego….ale…wszyscy jesteśmy dzieciakami niesfornymi jednego BOGA. I kiedyś dostaniemy wszyscy baty! Jedni może mniej…drudzy więcej.”
Co się tyczy mnie – nie wierzę już w polityków PiS-u, Platformy i innych, w ogóle we wszystkich tych, których twarze w Sejmie widzę od 30 lat. Najwyższy czas odsunąć ich wszystkich od władzy. Zresztą pisowcy i platformersi sami się tego proszą, nienawidząc się i skarżąc na siebie na forum PE. Na przykład, europoseł Robert Biedroń powiedział ostatnio, że politycy PiS-u bardziej zniszczyli Polskę niż komuniści… I ten człowiek ma kandydować na urząd prezydenta w nadchodzących wyborach…
Stanisław Michalkiewicz z kolei dowodzi, że „Od 1944 roku w Polsce rządzą agenci obcych mocarstw!”
Nawet jeśli jest w tym spora część prawdy, to trzeba wziąć poprawkę, że ma na to wpływ trudne położenie geopolityczne Polski i ta trwająca od ładnych paru wieków niezgoda narodowa. Biorąc te dwa czynniki pod uwagę, dochodzimy do wniosku, że Polska musi trzymać z silniejszymi, aby przetrwać jako kraj w miarę niepodległy. Piszę „w miarę” bo o prawdziwej, pełnej niepodległości nie ma co marzyć.
Są jeszcze inne problemy z którymi ten kraj się boryka – jak klerykalizm, korupcja, itd. Jednym ze znanych polityków śledczych był Andrzej Lepper. Z mównicy sejmowej wymieniał nazwiska polityków przyjmujących słone łapówki za załatwienie dla nich pewnych spraw. Zapłacił za tą odwagę najwyższą cenę.
Ostatnio serwis OKO.press opublikował artykuł „Księża pedofile gwałcili niesłyszące dzieci w Argentynie. Franciszek nie reagował”, który też skomentowałem:
„Każdy protestować może,
Ale nic to nie pomoże,
Bo na możnych tego świata,
Nie ma kija, nie ma bata”.
Dlatego nigdy nie trudzi mnie cytowanie Henry Millera: „Dopóki tym światem rządzić będą bogaci, dopóty nigdy nie zabraknie w nim wojen, chaosu, niedoli i krzywdy ludzkiej„.
Jeśli są ludzie których szczerze nienawidzę, to możni tego świata. Oni stoją jakby ponad prawem. Wielcy, nietykalni. Narusz ich żywotne interesy, to każą cię zabić. A zrobią to tak, że nikt im niczego nie udowodni. A jeśli podasz ich do sądu, to tym gorzej dla ciebie. Co im zrobisz? Jeśli wierzysz, możesz odwoływać się tylko do Pana Boga, ale On często śpi. Jeśli zaś nie wierzysz, to przysługuje ci tylko odwołanie do składu węgla.
Zamierzam napisać artykuł na ten temat. Tyle na razie.