• Polacy, macie prezydenta który klęka przed obrazem Czarnej Madonny na Jasnej Górze, a jednocześnie odprawia żydowskie rytuały starozakonne w swoim pałacu! Wyznaje nową religię katolicko-mojżeszową. Czy sam ją wymyślił, tego nie wiem, ale chyba nie figuruje ona nigdzie w żadnym rejestrze. Ciekawe ilu z was pójdzie jego śladem i przyłączy się do grona jej wyznawców.
• Artykuł „Jaki jest dziś Kościół w Polsce„, który ukazał się wczoraj w portalu Interia pokazał, że Kościół wciąż cieszy się sporą popularnością w Polsce, mimo licznych skandali obyczajowych w jakie uwikłani są polscy księża. Dlaczego w Chile cały episkopat podał się do dymisji z tego powodu, w Irlandii opustoszały kościoły, a w Polsce nic szczególnego się nie dzieje? Szkoda, że Polacy nie wiedzą, że żyją w nienormalnym kraju !!!
A w komentarzach do w/w artykułu pojawiła się też dyskusja na temat Jezusa, w której zabrałem głos. Napisałem: „Jezus nigdy nie powiedział o sobie, że jest Bogiem. Jego słowa: „Nie nazywaj mnie dobrym, bo dobry jest tylko Bóg” (Mk 10:18) oraz „Mój ojciec jest większy ode mnie” (J 14:28) przeczą wyraźnie temu, że uważał się za syna współistotnego ojcu. W Nowym Testamencie rzeczywiście są ustępy ukazujące go jako boga, ale jest to fałszerska robota późniejszych kopistów, mających na celu obronę dogmatu o Trójcy. W każdym razie należy wiedzieć, że Nowy Testament ma wielu autorów, zbyt wielu aby uważać go za Słowo Boże.
• Ostatnio wyczytałem też ten oto komentarz pewnego anonimowego dyskutanta: „Gdzie są Słowianie, gdzie Swarożyc, dlaczego wytępiliście w imię żydowskich zabobonów naszą kulturę i tożsamość?… WIARA to rzecz piękna, ale to tylko iluzja z której „wypada” się w momencie śmierci.