Zaproszenie do odwiedzenia mojej witryny (tekst ten opublikowałem dzisiaj na Facebooku):
Życie w tolerancyjnej Kanadzie (a mieszkam tu od 32 lat) nauczyło mnie, że świat nie dzieli się na chrześcijan, muzułmanów, ludzi rasy białej, czarnej, orientalnej i innej, liberałów, konserwatystów lewicowców, prawicowców itd.itp., lecz tylko na mądrych i głupich. Przestałem więc oceniać ich na podstawie koloru skóry, lub zewnętrznej etykietki w postaci czapki na głowie, chusty, turbana lub jarmułki. „Nie jest ważne to, co masz ma na głowie, lecz to, co masz w głowie” – mówi przysłowie. Słyszy się i mówi często, że zmierzamy w kierunku globalizacji. Ale świat zmienia się bardzo powoli. Tyle niepotrzebnych, szkodliwych podziałów na tle religijnym, rasowym, politycznym i społecznym wciąż w nim istnieje; tyle pieniędzy wydaje się na zbrojenia, podczas gdy miliony przymierają głodem; tyle mówi się i słyszy o terroryzmie, a tak mało o tym, że kraje wielkie i bogate nie powinny mieszać się w sprawy wewnętrzne krajów słabszych, zwłaszcza tych „roponośnych” i rozwiązywać po swojemu ich konflikty wewnętrzne.
Henry Miller powiedział: „Wiem, że światu nade wszystko potrzebny jest pokój i braterstwo wszystkich ludzi, lecz muszę przyznać, że nie mam pojęcia w jaki sposób można by osiągnąć ten cel”. Ja też nie wiem, ale postanowiłem jednak coś w związku z tym zrobić. Dlatego zbudowałem tę witrynę w celu propagowania tolerancji i pluralizmu światopoglądowego.