• Dlaczego w polskim Sejmie zasiada wielu ludzi innej narodowości niż polskiej ? Najwięcej obcokrajowców jest ponoć narodowości żydowskiej lub półżydowskiej. Ci przeważnie mają zmienione nazwiska na rdzennie polskie. Wszyscy posłowie powinni ujawnić swoje prawdziwe nazwiska i prawdziwe nazwiska obojga swoich rodziców. Powinna wejść w życie ustawa zobowiązująca ich do tego. Głosując na Kwaśniewskiego wielu Polaków nie wiedziało nawet, że głosuje na Stolzmana, a głosując na Borowskiego, że głosują na Bermana, itd.. To nie jest w porządku. Oczywiście dotyczy to również posłów pochodzenia niemieckiego, ukraińskiego lub innego. Elektorat ma prawo znać dokładne pochodzenie ludzi których wybiera na swoich przywódców. Dosyć tego kamuflowania się. Jeśli urodziłeś się Żydem, masz w metryce urodzenia nazwisko żydowskie, to nie udawaj teraz jeden z drugim Polaka.
***
• Ostatnio znalazłem na pewnym portalu dyskusyjnym taki komentarz:
„Niemal każdego dnia dochodzi do zamieszek w różnych częściach świata. Może mi ktoś wskaże choć jeden kraj, gdzie ludzie są wolni od strachu, mają godziwy byt, owocną i satysfakcjonującą pracę, zapewnione bezpieczeństwo, oraz dobre zdrowie i długie życie. Bez wątpienia każde z minionych pokoleń tęskni do tych rzeczy, ale na próżno. A w obecnym świecie pełnym zgryzot, terroryzmu, nienawiści takie warunki są upragnione bardziej niż kiedykolwiek. Mimo nadziei żywionych od tysięcy lat i mimo rozwoju gospodarczego, jaki tu i ówdzie się dokonał, karty historii pełne są ucisku, przestępczości, przemocy, wojen i ubóstwa. Świat trapiło jedno nieszczęście za drugim, głównie z winy nieudolnych rządów ludzkich. Biblia trafnie to ujmuje: „Człowiek panuje nad człowiekiem ku jego szkodzie” (Kazn 8;9). W dziejach ludzkości tragiczne wydarzenia ciągle się powtarzają, tyle że na większą skalę i z bardziej niszczycielskimi skutkami. Czy ludzie nauczyli się czegoś z błędów przeszłości i czy uniknęli ich powielania? Z początkiem XXI wieku możemy zestawić doświadczenia wszystkich minionych stuleci. I czego nas uczą dotychczasowe dzieje? Tego, iż władcy jeszcze nigdy nie rozwiązali głównych problemów trapiących świat, nie rozwiązują ich w dobie dzisiejszej i nie rozwiążą w przyszłości. Bez względu na to, jak szlachetnymi pobudkami by się kierowali, po prostu nie potrafią zapewnić warunków, jakich pragniemy. A przecież niemało rządzących bynajmniej nie ma najlepszych intencji – wielu zabiega o stanowisko i władzę z powodów ambicjonalnych i finansowych, a nie w trosce o dobro drugich„.
***
• Kilka dni temu na portalu Interia ukazał się artykuł: „Biskupi episkopalni ostro o sesji Donalda Trumpa: Bóg to nie jest twoja zabawka” w którym czytamy:
„Donald Trump ma za sobą dwa rozwody, oskarżenia o napaści seksualne, wysuwane przez kilkadziesiąt kobiet, płacenie za milczenie gwiazdom porno, oraz historię kłamstw w publicznych wypowiedziach (jedna ze stron internetowych naliczyła ich kilkanaście tysięcy). Prezydent nie należy do żadnej konkretnej kongregacji i tylko okazjonalnie uczestniczy w nabożeństwach oraz, jak podkreśla, nie lubi prosić Boga o wybaczenie – wylicza BBC”.
Co się dziwić że na świecie dzieje się tak źle, skoro przywódcą największego mocarstwa jest taki człowiek.
***
• Dziwny kraj ta Polska. Komunizm upadł 31 lat temu, a żaden ubek lub agent SB nie został ukarany sądownie i nie poszedł siedzieć za udowodnione krzywdy jakie ludziom wyrządził w czasach PRL-u.
Bezkarni są też biskupi. Wielu z nich latami przenosiło z parafii na parafie księży-pedofilów, na co są dowody, ale żaden z nich nie został dotąd postawiony za to w stan oskarżenia przez prokuratora.