• Papież Franciszek mówi: – Homoseksualiści mają prawo mieć rodzinę. Nikt nie powinien być odrzucany ani unieszczęśliwiany z powodu orientacji. Musimy ujednolicić ustawodawstwo dotyczące związków cywilnych, które da umocowanie prawne. Walczę o to.
A Jan Paweł II nazywał homoseksualizm złem. I jak tu wierzyć w nieomylność papieską.
• Podczas jednej z pogadanek radiowych (1941–1944), wydanych po raz pierwszy w 1952 roku, brytyjski pisarz, filolog i apologeta chrześcijański C.S. Lewis zauważył:
Próbuję tu zapobiec mówieniu bardzo głupiej rzeczy, którą się często słyszy: „Jestem gotów zaakceptować Jezusa jako wielkiego nauczyciela – moralistę, nie akceptuję jednak Jego twierdzeń o boskości”. Nie wolno nam wygadywać takich rzeczy. Człowiek, który by był tylko człowiekiem i mówił to, co Jezus, nie byłby wielkim nauczycielem – moralistą. Byłby albo szaleńcem – niczym człowiek, który twierdzi, że jest jajkiem na twardo – albo samym diabłem z piekła. Musisz sam zdecydować. Albo ten człowiek był i nadal jest Synem Bożym, albo szaleńcem lub kimś jeszcze gorszym.
• Prymas mówi: „Apostazja jest naprawdę poważną rzeczą, tzn. jest wyrzeczeniem się Boga”.
Uważam że raczej wyrzeczeniem się Kościoła w którym nie ma Boga.
• Ostatnio napisałem ten oto krótki wierszyk:
Czyś był grzeszny, czy też święty, nie pomogą sakramenty.
Możesz prosić, lecz nic z tego, karma wraca do każdego.