Mesjasz w obiektywnym świetle
W wielu chrześcijańskich publikacjach postać Jezusa przedstawiona jest bardzo tendencyjnie. Świadczy o tym także ten poster który znalazłem ostatnio w sieci. W wersji oryginalnej widniał tylko tekst, który zaznaczony jest tutaj czarną fontą. Przetłumaczyłem go na polski a na końcu dodałem jeszcze jeden punkt.
Jego autor jest niewątpliwie fundamentalistą, jednym z tych, którzy widzą w Biblii tylko to, co chcą w niej widzieć. Ale gdyby ten podany przez niego wykaz cnót i zalet nie dotyczył Jezusa, lecz jakiejś postaci historycznej, z pewnością zostałby uznany za nieuczciwy przez każdego historyka i biografa. Zadaniem każdego biografa jest bowiem przedstawienie WSZYSTKICH bez wyjątku cech opisywanej przez niego postaci, zarówno pozytywnych jak i tych negatywnych. Dopiero na tej podstawie czytelnik może dokonać właściwej jego oceny. Ale w przypadku Jezusa, jak widzimy, dzieje się zupełnie inaczej. Wielu chrześcijan nie widzi lub nie chce widzieć tego, że popełniał błędy. Mówił niekiedy przedziwne, wręcz szokujące rzeczy. Wymieniłem je dość szczegółowo w artykule „Mesjasz odbrązowiony”. Tym razem zwrócę uwagę tylko na dwie jego wypowiedzi:
– „Zaprawdę powiadam wam, iż niektórzy spośród stojących tu, nie zaznają śmierci, dopóki nie ujrzą królestwa Bożego przychodzącego w mocy. (Mk 9:1)
– „Nie myślcie, że przyszedłem, by zaprowadzić pokój na ziemi. Nie przyszedłem, by przynieść pokój, ale – miecz. Przyszedłem bowiem, aby przeciwstawić człowieka jego własnemu ojcu, córkę – jej własnej matce, a synową – matce jej męża. Tak to staną się wrogami człowieka domownicy jego”. (Mt 10:34-36)
Jak widzimy, w pierwszym przypadku myli się, a w drugim ogłasza, że wiara w niego niszczyć będzie więzi międzyludzkie, a nawet rodzinne. Czyż to nie jest szokujące?! Dlatego uznałem za konieczne dodać do tej listy punkt: „Niszczyciel więzi międzyludzkich”. Zastanówcie się zatem, wy chrześcijańscy fundamentaliści – czy ktoś taki mógł być boskim mesjaszem?!
Śpiewajcie dalej, śpiewajcie, hymny pochwalne na jego cześć: „Duch Jezusa rządzi mną, syci hojnie duszę mą„, „Wszystko oddam Jezusowi„, „Chcę być jak Jezus, chcę być jak Jezus, tego pragnę, by być jak on„, i tym podobne rzeczy, ale wiedzcie przynajmniej, że nie wszyscy czytelnicy Biblii są tak naiwni jak wy.
Jerzy Sędziak, maj 2021
© Copyright by Jerzy Sędziak
Polecam też ten artykuł na pokrewny temat: