MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

Religijność polskich parlamentarzystów

  Patrząc jak moi rodacy traktują demokrację, ogarnia mnie przerażenie. Z byle powodu protestują, a wyzwiska i obelgi pod adresem przeciwników politycznych są w tym kraju na porządku dziennym. Organizują hałaśliwe marsze podczas których skandują wulgarne hasła, a na domiar złego, wybierają na swoich przywódców ludzi, których trudno nazwać prawdziwymi Polakami.

Jednak zanim przejdę do szczegółów, przypomnę czym jest żydowskie święto Chanuka i skąd się ono wzięło. Otóż w II wieku przed naszą erą władca Palestyny Antioch IV złupił Świątynię Jerozolimską, tworząc w niej miejsce kultu Zeusa. Do odzyskania Świątyni i jej rytualnego oczyszczenia doprowadziło powstanie Machabeuszów. Choć wewnątrz znaleziono niewielką ilość oliwy, ogień w lampie podtrzymywał się przez osiem dni. Na pamiątkę tamtych wydarzeń Żydzi obchodzą święto Chanuka, z którym związany jest rytuał zapalania świateł na chanukowym świeczniku.

Nasuwa się pytanie – co zwykłego Polaka może to obchodzić ? Czy nie mieliśmy dosyć wojen i powstań w naszej burzliwej historii, aby jeszcze celebrować obce nam tradycje ? Niemniej, w Polsce obchody tego święta odbywają się co roku, od 15 lat, a uczestniczą w nich przedstawiciele najwyższych władz i posłowie.
W Pałacu prezydenckim tradycję zapalania świec chanukowych rozpoczął prezydent Kwaśniewski, a kontynuują ją do tej pory wszyscy następni, tj. Kaczyński, Komorowski i Duda. Odbywa się ona też, prawie co roku, w polskim Sejmie, gdzie zasiada wielu posłów zmiennonazwiskowych, czyli takich, których trudno nazwać prawdziwymi Polakami.

Przypomnę, że od 1989 roku, tj. od czasu rozpoczęcia transformacji ustrojowych, było sześciu prezydentów – Jaruzelski, Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński, Komorowski i Duda. Jakie jest pochodzenie każdego z nich? Nie wiem dokładnie, wiem tylko, co piszą na ten temat niektórzy ludzie podający się za znawców tematu i historyków. Zwrócę więc uwagę na kilka faktów jakie podają na ten temat.

  1. Wojciech Jaruzelski

Pierwszy prezydent „wolnej” już ponoć Polski. Z pewnego dość wiarygodnego źródła dowiedziałem się, że nie był to człowiek urodzony w Kurowie i wychowany po katolicku, lecz pochodzący z Rosji Żyd o imieniu Margulis. Sowieci po wojnie często fałszowali tożsamości swoich „ambasadorów” delegowanych do pracy w podbitych krajach, więc wydaje się to całkiem prawdopodobne. Więcej na ten temat tutaj.

  1. Lech Wałęsa

Nie wiem czy jest to prawdą czy plotką, ale są w sieci głosy, że jest to Żyd, którego imię i nazwisko brzmi Lejba Kohne. Sam Wałęsa jednak zaprzecza temu.

  1. Aleksander Kwaśniewski

Syn Żyda Izaaka Stolzmana. Są na to dowody. Jest więc Polakiem żydowskiego pochodzenia. Był prezydentem RP przez 10 lat. To on zapoczątkował tradycję zapalania świec chanukowych w pałacu prezydenckim.

  1. Lech Kaczyński

Nie ma szczegółowych danych na temat pochodzenia braci Kaczyńskich. Oni sami ponoć nie znają dobrze swojego drzewa genealogicznego. Jest jednak pewna rzecz która mnie zastanawia. Ten praktykujący katolik, człowiek o mocno prawicowych poglądach, odprawiał w swoim pałacu ów żydowski starozakonny rytuał. Nie wiem co wy o tym sądzicie, ale ja jakoś nie potrafię wyobrazić sobie w tej roli nawet praktykującego katolika, a co dopiero prezydenta. Warto dodać, że Lech, zanim zginął w katastrofie lotniczej, zaprosił na pokład swojego prezydenckiego samolotu generała Wojciecha Jaruzelskiego, aby wspólnie z nim polecieć do Moskwy i tam celebrować 45. rocznicę zakończenia II wojny światowej, czyli zwycięstwa Armii Czerwonej, które zaowocowało, między innymi, sowiecką okupacją Polski. Gdyby nie doszło do katastrofy smoleńskiej o miesiąc wcześniej, wizyta ta z pewnością doszłaby do skutku.

  1. Bronisław Komorowski

Nie figuruje na żadnej liście polityków mających w swym rodowodzie korzenie żydowskie. Niemniej, też polubił tradycję zapalania świec chanukowych i praktykował ją co roku w  pałacu prezydenckim.

  1. Andrzej Duda

Ożenił się z Agatą Kornhauser, córką Żyda Juliana Kornhausera, choć on sam też nie figuruje na żadnej wiarygodnej liście osób mających żydowskie korzenie. Niemniej, dziwi mnie to, że ów człowiek, który tak chętnie demonstruje publicznie swoje przywiązanie do religii katolickiej i klęka przed obrazem Czarnej Madonny na Jasnej Górze, zapala w swoim pałacu świece chanukowe.

  W związku z tym nasuwa się pytanie – czy prezydenci – Kaczyński, Komorowski i Duda są katolikami, czy może ludźmi wyznającymi jakąś nową religię katolicko-mojżeszową? Ktoś, kto jest praktykującym katolikiem, jak ci trzej panowie, i nie robi tajemnicy z tego, lecz odprawia ów żydowski rytuał, jakoś nie budzi we mnie sympatii i zaufania! W każdym razie, uważam, że prezydentem Polski powinien być człowiek wierny polskim tradycjom i zasadom, a nie wyznawca dwóch religii jednocześnie.

Jak wspomniałem wcześniej, ceremonia zapalenia świec chanukowych zadomowiła się też w polskim Sejmie i odbywa się niemal co roku od kilkunastu lat w jego pomieszczeniach. Znów nasuwa się pytania – czy posłowie, którzy biorą w niej udział, a dwa tygodnie później łamią się opłatkiem z innymi, są prawdziwymi Polakami? Nie sądzę. W każdym razie, ta chęć przypodobania się Żydom budzi podejrzenie graniczące z pewnością, że wśród naszych parlamentarzystów jest wielu Żydów polskiego pochodzenia, lub Polaków żydowskiego pochodzenia.

Gdyby tak postępowali zwykli ludzie, np. sąsiedzi z ulicy, nie miałoby to dla mnie specjalnego znaczenia. Ale od ludzi będących na eksponowanych stanowiskach w państwie należy chyba oczekiwać jakiegoś przykładu, czyż nie tak? Wyborcy mają prawo znać przeszłość tych, którym zaufali i powierzyli ster władzy. Dla mnie nie ma specjalnego znaczenia czy ktoś jesteś katolikiem, judaistą lub muzułmaninem, ale uważam, że każdy normalny wierzący człowiek powinien trzymać się swojego wyznania, a nie praktykować dwóch religii na raz. Polityk który wyznaje jakąś dziwną religię katolicko-mojżeszową lub zmienia religię w zależności od sytuacji, nie zasługuje na uznanie i szacunek. Jedno jest pewne, w polskim Sejmie jest nadreprezentacja ludzi pochodzenia żydowskiego. Czyż trzeba więcej dowodów na to? Dlatego proszę was Polacy, nie wińcie Żydów za to, że źle dzieje się w waszym kraju, przecież sami wybraliście na swoich przywódców ludzi mających z nimi bliskie powiązania genealogiczne i/lub polityczne.

Jerzy Sędziak, grudzień 2020

© Copyright by Jerzy Sędziak

2025-02-06T12:28:12+00:00