Wedy – tajniki religii hinduistycznej
Aby się z nimi zapoznać, warto przeczytać niektóre pozycje. Polecam dwie z nich – „The Perfection of Yoga” i „Śri Iśopanisad”. Ponieważ ta pierwsza dostępna jest tylko w języku angielskim, przetłumaczyłem niektóre jej fragmenty na polski.
Fragmenty książki „The Perfection of Yoga”
- Warto wiedzieć, że imion Boga jest tyle, że nie sposób je policzyć.
- Człowiek może żyć najwyżej osiemdziesiąt lub sto lat. Ponadto te krótkie lata życia są zawsze pełne niepokoju i trudności z powodu wojen, zarazy, głodu i wielu innych nieszczęść.
- W świecie materialnym wszyscy działają po to, aby zadowolić zmysły. Zyski z pracy w świecie materialnym są wykorzystywane do tego właśnie celu. Ale prawdziwy jogin nie pragnie takich rzeczy.
- Kto pokonał umysł, ten wszedł w relację z Duszą Najwyższą i osiągnął pokój.
- Nie jest możliwe życie w pokoju w żadnym miejscu w świecie materialnym. Ale ten, kto jest usytuowany transcendentalnie – czy to poprzez system jogi medytacyjnej, czy poprzez empiryczną metodę filozoficzną lub bhakti-jogę – może pokój osiągnąć.
- Medytując i nieustannie kontrolując ciało, umysł i działania, mistyk-transcenden-talista, wyrzeka się materialnej egzystencji i osiąga królestwo Boże.
- Dobry jogin naprawdę osiąga królestwo Boże, w którym panuje duchowa różnorodność.
- Nie można wykonywać ćwiczeń jogi medytacyjnej, jeśli śpi się za dużo lub za krótko.
- Nie powinno się spać dłużej niż sześć godzin dziennie.
- Krsna (czyli Kryszna) przedstawia wiele zasad dyscyplinowania ciała, ale można je wszystkie rozbić na cztery podstawowe: należy stronić od wszeteczeństwa, środków odurzających, uprawiania hazardu i jedzenia mięsa.
- Nie ma mowy o zabiciu pożądania, ponieważ pożądanie jest stałym towarzyszem każdej żywej istoty.
- To materialne ciało jest bryłą ignorancji, a zmysły są siecią ścieżek prowadzących do śmierci. Ze wszystkich zmysłów język jest najbardziej podły i trudny do kontrolowania.
- Nie musimy wyrzekać się wszelkich przyjemności, ale powinniśmy traktować je właściwie.
- Człowiek powinien wywyższyć się poprzez swój umysł, a nie poniżać. Umysł jest przyjacielem uwarunkowanej duszy, ale także jej wrogiem.
- Ćwicząc umysł, który z natury ciągnie on nas ku rzeczom nietrwałym, niczym nieokiełznany koń ciągnący rydwan po niebezpiecznej drodze – osiągamy spokój.
- Bhagavad-gita uczy, że ten, kto pokonał umysł i przezwyciężył wszelkie przywiązanie do rzeczy nietrwałych, może rozmyślać o Paramatmie (Bogu).
- Kryszna informuje Ardżunę, że dualizm cierpienia i szczęścia jest spowodowany wyłącznie przez ciało. To jest jak choroba lub swędzenie skóry. Gdy występuje takie swędzenie, nie powinniśmy szaleć, drapać się. Nie powinniśmy też szaleć ani rezygnować z wykonywania obowiązków tylko dlatego, że pogryzły nas komary. Jest wiele podobnych dualizmów, które trzeba tolerować, ale jeśli umysł jest skupiony na świadomości Kryszny, wszystkie będą wydawać się nieistotne.
- Ten, kto naprawdę rozumie powiedzenie: „nie jestem tym ciałem” które noszę, faktycznie zredukuje swoje potrzeby cielesne do minimum.
- Człowiek staje się bardziej rozwinięty, gdy traktuje wszystkich ludzi – uczciwych, życzliwych, przyjaciół, wrogów, zazdrosnych, pobożnych, grzeszników, obojętnych i bezstronnych – jednakowo.
- Należy pmiętać, że jesteśmy słabi, a energia materialna jest bardzo silna. Wybór życia duchowego oznacza wypowiedzenie jej wojny.
- Należy pamiętać, że jesteśmy słabi, a energia materialna jest bardzo silna. Wybór życia duchowego oznacza wypowiedzenie jej wojny.
- Energia materialna, czyli maya, próbuje uwięzić uwarunkowaną duszę tak bardzo, jak to możliwe, a gdy próbuje ona wyrwać się z jej szponów poprzez duchowy rozwój, wtedy staje się jeszcze bardziej dokuczliwa i natrętna. Aby sprawdzić, czy owa dusza jest szczera, wytrwała i konsekwentna, wystawi ją na wiele nowych pokus.
- We wszechświecie jest wiele planet, a na wyższych planetach panuje większy komfort, życie trwa dłużej, a mieszkańcy są bardziej religijni i pobożni.
- Na wyższe planety może być awansowany nawet ktoś, kto jest nieudacznikiem, kimś przegranym. Ale nie może pozostać tam wiecznie. Kiedy owoce lub rezultaty czyjejś pobożnej działalności wygasną, wtedy musi powrócić na Ziemię. Jednak nawet po powrocie na tę planetę rodzi się szczęśliwie, w bogatej lub pobożnej rodzinie.
- Ogólnie rzecz biorąc, zgodnie z prawem karmy, jeśli ktoś spełnia pobożne uczynki, w następnym życiu zostanie nagrodzony narodzinami w arystokratycznej lub bogatej rodzinie, zostanie wielkim uczonym, albo będzie człowiekiem nieprzeciętnej urody.
- Żyjąc w świecie materialnym wiemy, że nie przenosimy naszego majątku z jednego życia do drugiego. Mogę mieć nawet miliony dolarów w banku, ale gdy tylko moje ciało umiera, moje saldo bankowe też się kończy. Po śmierci nie idzie ze mną; pozostaje w banku, aby mógł cieszyć się nim kto inny. Nie jest tak w przypadku kultury duchowej. Nawet ten, kto inwestuje w tym życiu bardzo niewielką kwotę na platformie duchowej, zabiera ją ze sobą do następnego świata/życia i kontynuuje to, co zaczął tutaj na tym świecie, w tym życiu.
- Po opuszczeniu tego ciała nie narodzimy się znów w tym materialnym świecie, gdzie narodziny, starość, choroby i śmierć są wszechobecne, lecz powrócimy do Kryszny.
- Ten, kto schroni się pod lotosowymi stopami Kryszny, widzi ten materialny świat jako miejsce niebezpieczne. Dla naśladowcy kultury duchowej, ten materialny świat jest po prostu nieodpowiedni.
- Cel jogi jest potrójny: zapanowanie nad zmysłami, podjęcie się lepszych działań oraz połączenie się z Kryszną we wzajemnej relacji.
- Żyjąc w tym świecie materialnym widzimy, że człowiek, który ma wielkie bogactwo, nie jest zbyt skłonny, aby je porzucić. Ale Kryszna nie jest taki. Jest w stanie wyrzec się wszystkiego a mimo to pozostać wiernym Sobie. Kiedy czytamy lub studiujemy Bhagavad-gitę pod okiem mistrza duchowego, nie powinniśmy myśleć, że ów mistrz prezentuje nam swoje własne poglądy i opinie. To nie on mówi. Jest tylko instrumentem. Prawdziwym mówcą jest Najwyższa Osobowość Boga, który jest zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
- Żaden związek partnerski w tym materialnym świecie nie jest doskonały ani wieczny.
Fragmenty książki „Śri Iśopanisad”
- Wiedza transcendentalna to wiedza spoza tego wszechświata. O zjawiskach zachodzących we wszechświecie mówi wiedza materialna, natomiast o rzeczywistości poza nim — wiedza duchowa. Nie jesteśmy w stanie dotrzeć nawet do krańca naszego wszechświata, cóż dopiero mówić o dostaniu się do świata duchowego.
- Jedynym powodem, dla którego żywa istota doświadcza niepełności pod jakimkolwiek względem, jest jej niepełna wiedza o Doskonałej Pełni.
- Życie wypełnione zadowalaniem zmysłów to zwodniczy miraż.
- Człowiek żyje pełnią życia tylko i wyłącznie wtedy, gdy poświęca je służbie dla Doskonałej Pełni.
- Mantra Pierwsza
Wszystko we wszechświecie, zarówno ożywione, jak nieożywione, stanowi własność Pana i podlega Jego władzy. Dlatego każdy powinien przyjmować tylko rzeczy niezbędne, które przypadają mu w udziale i nie powinien przyjmować żadnych innych, wiedząc dobrze, do kogo należą. - Należy przyjmować tylko te rzeczy, które ze zrządzenia Pana przypadły nam w udziale.
- Człowiek musi poświęcić wszystko służbie dla Pana i spożywać tylko resztki pożywienia Mu ofiarowanego.
- Mantra druga
Kto stale działa w ten sposób, ten może pragnąć żyć nawet setki lat, gdyż przez takie działanie nie popada w niewolę prawa karmy. W istocie dla człowieka nie ma innej drogi. - Żywa istota z natury jest wieczna, ale tkwiąc w niewoli egzystencji materialnej musi bezustannie zmieniać ciała. Nazywa się to wędrówką duszy lub inaczej karma-bandhana, niewolą pracy. Aby utrzymać się przy życiu, żywa istota musi pracować. Takie jest prawo natury materialnej.
- Jeśli człowiek z jakiegoś powodu zmarnuje duchową szansę, jaką stwarza ludzka forma życia, i stoczy się na nowo w cykl ewolucji, trzeba go uważać za największego pechowca.
- Skromne życie, w którym najważniejszy jest Bóg, ma większą wartość niż jedno wielkie oszustwo, jakim jest życie poświęcone bezbożnemu altruizmowi czy socjalizmowi.
- Mantra trzecia
Zabójca duszy, bez względu na to, kim jest, musi zejść na planety znane jako światy niewiernych, spowite ciemnościami ignorancji. - Jeżeli człowiek nie wywiązuje się ze swoich ludzkich obowiązków, jest zmuszany do zejścia na planety zwane asurya. Tam rodzi się w jakimś zdegradowanym gatunku życia i ciężko pracuje w ciemności i ignorancji.
- Sama próba poznania Boga gwarantuje narodziny w bogatej lub arystokratycznej rodzinie.
- Mantra czwarta
Chociaż Najwyższy Pan pozostaje zawsze w swej siedzibie, jest szybszy niż myśl i prześciga wszystkich w biegu. Potężni półbogowie nie mogą zbliżyć się do Niego. Chociaż trwa w jednym miejscu, kieruje tymi, którzy dostarczają powietrza i deszczu. Nikt nie jest równie doskonały jak On. - Świat materialny jest tworem zewnętrznej energii Pana, a niebo duchowe, gdzie leży królestwo Boga, jest przejawieniem Jego energii wewnętrznej.
- Mantra piąta
Najwyższy Pan chodzi i nie chodzi. Jest daleko, ale i bardzo blisko. Jest we wszystkim, a zarazem z dala od wszystkiego. - Jeśli niebo materialne rozciąga się tak daleko, to co dopiero mówić o niebie duchowym, które jest jeszcze dalej.
- Postacie Bóstw, chociaż wyrzeźbione z drewna, kamienia czy innego materialnego surowca, nie są bałwanami, jak utrzymują obrazoburcy.
- Mantra szósta
Kto widzi, że wszystko ma związek z Najwyższym Panem, że wszystkie żywe istoty są Jego integralnymi cząstkami, a Najwyższy Pan obecny jest we wszystkim, ten nie może żywić nienawiści do niczego ani do nikogo. - Bhakta nie robi różnicy między ateistą a teistą. Widzi on każdego jako integralną cząstkę Boga. Uttama-adhikari wie, że właściwie nie ma różnicy między braminem o rozległym wykształceniu a ulicznym psem — i jeden, i drugi jest integralną cząstką Pana, chociaż w poprzednim życiu działali odmiennie i dlatego teraz przebywają w odmiennych ciałach.
- Mantra siódma
Kto zawsze widzi wszystkie żywe istoty jako iskry duchowe, jakościowo tożsame z Panem, ten zdobył prawdziwą wiedzę. Jakże więc mógłby doświadczać złudzenia czy niepokoju? - Jego poczucie jedności wypływa z wiedzy, że nie ma różnicy między energią a jej źródłem.
- Jak mówi Bhagavad-gita (7.5), wszystkie żywe stworzenia w całym wszechświecie — ptaki, gady, mrówki, żyjątka wodne, drzewa itp. — są emanacjami energii granicznej Najwyższej Istoty.
- Te z żywych istot, które uwięzione są w klatce materialnego ciała, bezustannie próbują odnaleźć szczęście, ale szukają go tam, gdzie żadnego szczęścia być nie może.
- Społeczeństwo, które wykreowali dzisiejsi politycy i w którym nie ma miejsca dla Boga, żyje w ciągłej niepewności, gdyż w każdej chwili grozi mu katastrofa.
- Mantra ósma
Taki człowiek musi naprawdę znać największego ze wszystkich, Boga, Najwyższą Osobę, który nie ma ciała, który jest wszechwiedzący, ponad wszelką krytyką, który nie ma żył, który jest czysty i nie ulega skażeniu, samowystarczalnego myśliciela, który spełnia pragnienia każdej żywej istoty od niepamiętnych czasów. - Upadek żywych istot spowodowany jest tylko i wyłącznie ich zapomnieniem o własnym związku z Bogiem.
- Śrimad Bhagavatam (7.5.30-31) mówi, że osoby urzeczone nietrwałą urodą energii zewnętrznej zapominają, iż prawdziwym celem życia jest powrót do Boga.
- Mantra dziewiąta
Ci, którzy żyją w niewiedzy, zejdą w najciemniejsze obszary ignorancji. Jeszcze gorsi są ci, którzy kultywują rzekomą wiedzę. - Nie bierze się pod uwagę, że ponad zmysłami jest umysł, ponad umysłem inteligencja, a ponad inteligencją — dusza.
- Celem wszystkich pism wedyjskich jest rozbudzenie świadomości Boga u pogrążonej w zapomnieniu żywej istoty.
- Pisma wedyjskie nie są zbiorem zwykłych książek. Zrozumieć je może tylko ten, kto należy do sukcesji uczniów.
- Mantra dziesiąta
Mędrcy objaśnili, że inny skutek przynosi kultywowanie wiedzy, a inny kultywowanie niewiedzy. - Należy całkowicie zarzucić praktyki szkodliwe dla samorealizacji.Nie należy przyjmować więcej, niż potrzeba do utrzymania ciała.Nie należy błędnie utożsamiać się z fizycznym ciałem ani uważać, że osoby spokrewnione z naszym ciałem są naszą własnością.
Należy zawsze pamiętać, że dopóki mamy materialne ciało, podlegamy niedolom powtarzających się narodzin, starości, chorób i śmierci. Nie ma sensu wymyślać planów uniknięcia tych niedoli przeznaczonych materialnemu ciału. Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie metody odzyskania duchowej tożsamości.
Nie należy być przywiązanym do czegokolwiek ponad rzeczy niezbędne do życia i robienia postępu duchowego.
Nie należy być bardziej przywiązanym do żony, dzieci i ogniska domowego niż zalecają pisma objawione.
Należy zostać uczonym lub filozofem i zgłębiać wiedzę duchową, rozumiejąc, że jest ona ponadczasowa, gdy tymczasem wiedza materialna przemija wraz z ciałem.
Postęp w wiedzy materialnej robi ze współczesnego człowieka osła.
- Nikt nie bierze pod uwagę, że nasza maleńka Ziemia jest zaledwie bryłką materii unoszącą się w bezmiarze kosmosu wraz z wieloma innymi bryłkami.
- Ponad pięćdziesiąt procent energii narodu idzie na cele obronne, czyli w błoto.
- Dhira wie, że materialne ciało i umysł to rzeczy zewnętrzne i obce, które nabył przez przypadek, w wyniku kontaktu z materią.
- Mantra jedenasta
Tylko ten, kto może poznać jednocześnie ścieżkę niewiedzy i ścieżkę wiedzy transcenden-talnej, zdolny jest wydostać się spod wpływu ciągłych narodzin oraz śmierci i cieszyć się w pełni błogosławieństwem nieśmiertelności. - Za pomocą materialnej nauki można wynaleźć bombę nuklearną i w ten sposób przyspieszyć nadejście śmierci, lecz nie można wynaleźć niczego, co uchroniłoby człowieka przed okrucieństwem starości, chorób i śmierci.
- Śri Iśopanisad poucza, byśmy zaniechali jednostronnych prób wygrania walki o przetrwanie. Każdy ciężko walczy o przetrwanie, ale prawa natury są surowe i nikomu nie pozwalają się wymknąć. Aby osiągnąć wieczne życie, trzeba przygotować się do podróży z powrotem do Boga.
- Uwarunkowana żywa istota zapomniała o swym wiecznym związku z Bogiem i błędnie przyjęła tymczasowe miejsce swych narodzin za jedyną rzeczywistość. Pan łaskawie dał nam wymienione wyżej pisma święte w Indiach i różne inne w innych krajach świata, by przypomnieć pogrążonym w zapomnieniu ludziom, że ich dom nie znajduje się w świecie materialnym. Żywa istota jest bytem duchowym i może być szczęśliwa dopiero wtedy, gdy wróci do swego duchowego domu.
- Żywa istota jest bytem duchowym i jako taka nie rodzi się ani nie umiera. Narodziny i śmierć dotyczą tylko zewnętrznego okrycia duszy — ciała. Śmierć i narodziny porównuje się do zdejmowania i zakładania wierzchniego odzienia.
- Nieograniczone zadowalanie zmysłów materialnego ciała to ścieżka ignorancji i śmierci.
- Czynności materialnych zmysłów to zniekształcone odbicie czynności oryginalnych zmysłów duchowych.
- Według zwiedzionych ludzi religia powinna być popierana dlatego, że przyczynia się do rozwoju ekonomicznego, który jest niezbędny do zadowalania zmysłów.
- Mantra dwunasta
Czciciele półbogów schodzą w najciemniejsze obszary ignorancji. W jeszcze większym stopniu dotyczy to czcicieli bezosobowego Absolutu. - Bhagavad-gita (7.23) oznajmia, że czciciele półbogów mogą dostać się na planety półbogów, czciciele księżyca na Księżyc, czciciele słońca na Słońce itd.
- Jedynymi planetami istniejącymi wiecznie są Vaikunthaloki w niebie duchowym, gdzie przewodnim bóstwem jest sam Bóg, Najwyższa Osoba.
- Śri Iśopanisad radzi, byśmy nie zaprzątali sobie głowy jakimkolwiek celem w obrębie tego pogrążonego w ciemnościach materialnego wszechświata, ale byśmy zamiast tego spróbowali wydostać się stąd i dotrzeć do pełnego blasku królestwa Boga.
- Bezosobowa koncepcja Najwyższego Pana jest tylko jeszcze jednym przejawem ignorancji i opiera się na niedoskonałej wiedzy o Prawdzie Absolutnej.
- Cały materialny wszechświat jest nietrwały, cokolwiek zatem zdobędziemy z rzeczy należących do tej pogrążonej w mroku egzystencji materialnej, także będzie nietrwałe. Sedno w tym, jak uzyskać prawdziwe, wieczne życie.
- Śri Iśopanisad potwierdza, że fałszywi kaznodzieje, gdy tylko ukończą swą pracę mistrzów duchowych, motywowaną wyłącznie zadowalaniem zmysłów, trafią w najokropniejsze miejsce we wszechświecie.
- Mantra trzynasta
Powiedziane jest, że czczenie najwyższej przyczyny wszystkich przyczyn przynosi jeden skutek, a czczenie tego, co nie jest najwyższe — inny. Całą tę wiedzę dokładnie objaśniły autorytety, które wzniosły się ponad wszelki niepokój. - Bhagavad-gita (9.25) mówi jasno, że czciciele przodków (pitów) przenoszą się na planety przodków, wulgarni materialiści, którzy układają plany pozostania tutaj — zostają w tym świecie, a bhaktowie Pana, którzy czczą samego Pana Krsnę, najwyższą przyczynę wszystkich przyczyn, idą do Niego, do Jego nieba duchowego. Tutaj, w mantrze trzynastej, Śri Isopanisad potwierdza, że różne rodzaje kultu przynoszą różne rezultaty. Jeżeli będziemy czcić Najwyższego Pana, z pewnością znajdziemy się razem z Nim w Jego wiecznej siedzibie. Jeżeli zaś będziemy czcić półbogów, takich jak bóg słońca czy księżyca, bez wątpienia dostaniemy się na ich planety. I oczywiście, jeżeli chcemy zostać na tej pełnej niedoli planecie razem z naszymi komisjami do spraw planowania i naszą krótkowzroczną polityką — możemy zrobić także to.
- Czczenie mas ludzkich poprzez służbę dla ich ciał — służbę, która nigdy nie będzie doskonała — jest mniej ważne od służenia duszy. To dusza jest korzeniem, z którego na mocy prawa karmy powstają rozmaite ciała. Niesienie ludziom pomocy lekarskiej, socjalnej czy oświatowej, gdy jednocześnie podrzyna się gardła biednym zwierzętom w rzeźniach, nie jest żadną służbą dla duszy, żywej istoty. Żywa istota przyjmuje różne ciała i bez przerwy cierpi w nich materialne niedole: narodziny, starość, choroby i śmierć.
- Kto zatem znajduje się pod wpływem pasji lub ignorancji, ten nie ma szans na samorealizację — bez względu na to, ile wysiłku włożyłby w stwarzanie pozorów religijności.
- Mantra czternasta
Należy znać doskonale Najwyższego Pana, Śri Krsnę, wraz z Jego transcendentalnym imieniem, postacią, cechami i rozrywkami. Należy znać także przemijające stworzenie materialne wraz z zamieszkującymi je przemijającymi półbogami, ludźmi oraz zwierzętami. Kto zna jedno i drugie, ten wznosi się ponad śmierć, a zarazem ponad całe to nietrwałe przejawienie kosmiczne i wchodzi do wiecznego królestwa Boga, by tam cieszyć się wiecznym życiem w pełni szczęścia i wiedzy. - Ktokolwiek znajduje się w obrębie energii materialnej, podlega jej ścisłym prawom i na ich mocy musi przechodzić przez sześć etapów egzystencji: narodziny, okres wzrostu, okres trwania, wytwarzania produktów ubocznych, dezintegracji i ostatecznie, śmierć. Nikt, kto wszedł w kontakt z naturą materialną, nie może uniknąć tych sześciu przemian. Nikt w świecie materialnym — ani półbóg, ani człowiek, ani zwierzę, ani roślina — nie może zatem żyć wiecznie.
- Na planetach materialnych każdy —od Brahmy do mrówki — usiłuje podporządkować sobie naturę materialną. Na tym właśnie polega materialna choroba. Jak długo żywa istota cierpi na nią, tak długo musi zmieniać ciała.
- Jeśli chcemy położyć kres ciągłym narodzinom i śmierciom wraz ze starością i chorobami, które są z nimi nierozerwalnie związane, musimy podjąć próbę dostania się na planety duchowe, gdzie można żyć wiecznie razem z Panem Krsną czy z Jego pełnymi ekspansjami — postaciami Narayana.
- Celem całej kultury wedyjskiej jest szkolenie ludzi w sztuce osiągania wiecznego życia.
- Jeśli chcemy uratować się przed ciągłymi narodzinami i śmierciami, musimy podjąć służbę oddania dla Pana. Tu nie może być żadnych kompromisów. Jest to po prostu konieczność.
- Mantra piętnasta
O mój Panie, który utrzymujesz wszystko, co żyje, Twą prawdziwą twarz zasłania Twój oślepiający blask. Usuń łaskawie tę zasłonę i ukaż się swemu czystemu bhakcie. - Mantra szesnasta
O mój Panie, o pierwszy filozofie, o Ty, który utrzymujesz wszechświat, o zasado regulująca, celu czystych bhaktów, dobroczyńco przodków rodzaju ludzkiego, proszę, usuń blask swych transcendentalnych promieni, abym mógł ujrzeć Twą pełną szczęścia postać. Ty jesteś wieczną Najwyższą Boską Osobą, jesteś niczym słońce — tak samo jak ja. - Mantra siedemnasta
Niech to nietrwałe ciało obróci się w popiół, a powietrze życia połączy się z całością powietrza. Teraz proszę, mój Panie, byś pamiętał wszystkie moje ofiary i — jako że jesteś najwyższym odbiorcą przyjemności — byś pamiętał o wszystkim, cokolwiek zrobiłem dla Ciebie. - To nietrwałe ciało materialne jest z pewnością obcym okryciem.
- Ciała wszystkich żywych istot zbudowane są z materii uformowanej w różne kształty.
- W tzw. społeczeństwie ludzkim głównym zajęciem jest spanie i seks w nocy oraz zarabianie jak najwięcej pieniędzy lub wydawaniem ich na potrzeby rodziny w ciągu dnia. Ludzie mają bardzo mało czasu na rozmowy o Bogu, Najwyższej Osobie, czy na dociekanie o Nim.
- Mantra osiemnasta
O mój Panie, potężny jak ogień, o wszechmocny! Składam Ci pokłony, padając do Twych stóp. Proszę, mój Panie, poprowadź mnie do siebie właściwą ścieżką. Ty wiesz o wszystkim, co robiłem kiedyś. Proszę więc, uwolnij mnie od następstw moich grzechów, tak by na ścieżce mego postępu nie było żadnych przeszkód. - Kultura bramińska niesie ze sobą takie wartości jak wierność prawdzie, panowanie nad zmysłami, cierpliwość i tolerancja, prostota, pełna wiedza oraz pełna wiara w Boga.
- Wiedza wedyjska jest transcendentalna. Nie można jej zdobyć za pomocą materialnych metod nauczania.
- Mistrz duchowy, wskazówki Ved i sam Pan obecny w sercu prowadzą bhaktę z pełną mocą. Wyklucza to możliwość ponownego upadku w bagno materialnego złudzenia.
Jerzy Sędziak, wrzesień 2024
© Copyright by Jerzy Sędziak