MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

Ów egzorcysta o którym mówi Nabonid w tekście qumrańskim, odpuścił mu grzechy, a on miał powód do uczczenia wielkiego imienia Boga. Wynikałoby z tego, że było to uzdrowienie nie tylko ciała lecz i ducha. W Starym Testamencie nie ma podobnego przykładu uzdrowienia chorego i odpuszczenia mu grzechów.

X.

Nazwa „Synowie Światłości” ani razu nie występuje w Starym Testamencie, zaś w Zwojach kilkadziesiąt razy. A jest ona bardzo ważna, ponieważ ściśle wiąże się z Nowym Przymierzem „Synów Światłości” czyli zakonem esseńskim założonym przez Nauczyciela Sprawiedliwości. W ewangeliach Jezus mówi o „synach światłości” dwukrotnie (Jana 12,36 i Łuk 16,8), a Paweł raz (I Tes.5,5). Na przykład w tekście qumrańskim zwanym „Wizja Amrama” czytamy: „Ja rządzę nad całą Światłością i nad wszystkim co jest Boże, sprawuję władzę nad ludźmi Jego łaski i pokoju i wszystkimi Synami Światłości” (4Q543-8).

Poza tym, w zwojach qumrańskich, zwłaszcza „Zwoju Wojny” (4Q491-496) esseńczycy wielokrotnie mówią o Dzieciach i Synach światłości walczących przeciwko mocom i Synom Ciemności, i że są powołani przez Boga aby dokonać sądu na Ziemi i ostrzegają przed zbliżającym się sądem ostatecznym pałającym gniewem. Tekst tego Zwoju zaczyna się od słów: „Pierwsze wystąpienie Synów Światłości mające nastąpić przeciw działowi Synów Ciemności, przeciw wojsku Beliala…”. I dalej: „ze źródła światła pochodzi prawda, zaś ze źródła ciemności pochodzi bezprawie… Jednakże Bóg Izraela i anioł jego prawdy pomagają wszystkim Synom Światłości”.

Nauczyciel Sprawiedliwości mówi o sobie: „Będę świecił siedmiokrotnym światłem, [światłem, które us]tanowiłeś dla twej chwały. Jesteś bowiem dla mnie [wiecz]nym światłem, moją nogę stawiasz na [ ] [Dziękuję ci, Panie, że pozwoliłeś mi pojąć twoją prawdę i dałeś mi poznać twe cudowne sekrety oraz twoją łaskawosć dla człowieka […] obfitość twojego miłosierdzia dla tych, którzy mają prze­wrotne serce” (1QH, str.75).

Metaforycznych pojęć „światłości” i „ciemności” Jezus używa w swoich kazaniach wiele razy. W ewangelii Jana kilka razy nazywa siebie światłością świata (8,12; 9,5; 12,45-46); Jana Chrzciciela też nazywa „światłością”, a do swoich uczniów mówi: „Wy jesteście światłem świata” (Mat. 5,14).

Najwiecej antonimów typu „światłość – ciemność”, „prawda – fałsz” można znaleźć w pierwszym liście Jana. Natomiast w Starym Testamencie tylko Bóg nazwany jest światłością, ani razu człowiek.

XI.
Stary Testament mówi o „synach Bożych”. Synami Bożymi nazwani są w nim Izraelici i aniołowie. Ale nie mówi o wielkim Synu Bożym jak Nowy Testament i zwoje qumrańskie. Imię „Syn Boży” użyte jest w NT aż 40 razy. Jezus również mówił o sobie, że jest Mesjaszem i Synem Błogosławionego, na przykład podczas przesłuchania przed sanhedrynem (Ew. Marka 14, 61-62) lub rozmowy z Samarytanką przy studni (Ew. Jana 4, 25-26).

W zwoju „Apokalipsa aramejska” (4Q246) jest wzmianka o takim właśnie Synu Bożym. Z uwagi na obiektywne trudności z odczytaniem tego tekstu, trudno tę postać zidentyfikować, dociec kim właściwie jest ten, któremu nadano to imię:

„Ucisk przyjdzie na ziemię… i wielki miecz na narody… krolów Asyrii i Egiptu… będzie wielkim na ziemi… wszyscy będą (mu) służyć… będzie zwany wielkim… będzie ogłoszony „Synem Bożym”…”Synem Bożym” będzie nazwany, „Synem Najwyższego” zwać go będą…Królestwo jego będzie królestwem wiecznym, a wszystkie drogi jego będą prawdą. Będzie sądzić ziemię w prawdzie i wszyscy będą żyć w pokoju. Wielki Bóg będzie jego obrońcą… a jego panowanie będzie wieczne”.

Widzimy tu podobieństwo do Sceny Zwiastowania opisane w ewangelii Łukasza, gdzie anioł Gabriel ukazuje się Maryi i zapowiada jej, że urodzi syna:

„Będzie On (t.j. Jezus) wielki, i będzie nazwany Synem Najwyższego, będzie nazwany Synem Bożym, a jego panowaniu nie będzie końca” (1,31-35).

Oba teksty mówią że „będzie wielkim”, będzie nazwany „Synem Najwyższego”, będzie zwany „Synem Bożym” a jego „królestwo będzie wieczne”. Czy te cztery wspólne elementy mogą być dziełem przypadku? A przecież scena Zwiastowania jest tak ważna dla kultu maryjnego. Szkoda że jest taka nieoryginalna.

XII.
Jezus i esseńczycy kładli większy nacisk na doskonałość niż Stary Testament. W „Podręczniku dyscypliny qumrańskiej” jest mowa o tych, „którzy chodzą drogą doskonałości nakazaną przez Boga”, oraz, że nie będzie „żadnej litości dla każdego kto zbacza z tej drogi… i żadnej pociechy… dopóki jego droga nie stanie się doskonała.”

Rozmawiając z bogatym młodzieńcem, Jezus powiedział:

„Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną! Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości”. Potem dodaje: „Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego” (Mat. 19, 21-22,24). Innym razem mówi: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mat. 5,48).

XIII.
W ewangelii Jana Jezus mówi o żywej wodzie: „…woda którą ja mu dam stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu” (4,14); a w innym miejscu tejże ewangelii: „Jak rzekło Pismo: rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza” (7,38).

Zauważmy, że nie mówi tutaj „rzeki wody żywej popłyną przez jego wnętrze” lecz że wypłyną z jego wnętrza, lub „z żywota jego” jak mówi starszy przekład Biblii.  Wynikałoby z tego, że człowiek  który w niego wierzy sam staje się źródłem wody żywej.

Poza tym, esseńczycy bardzo poważnie traktowali wejście w „Nowe Przymierze” z Bogiem. Zwoje mówią o tym często. Na przykład: „I tak, wszyscy ludzie, którzy weszli do nowego przymierza w ziemi damasceńskiej, lecz ponownie zdradzili i odstąpili od studni żywej wody, nie zostaną wliczeni do rady ludu i na jej listę nie zostaną wpisani” (4Q 265).

Wynikałoby z tego, że mówiąc o żywej wodzie, esseńczycy mieli na myśli ich Nowe Przymierze, a Jezus siebie, oraz (co jest znamienne) tych, którzy w niego uwierzą.

Współcześni chrześcijanie też mówią o nowym przymierzu, tyle że rozumieją przez to określenie co innego. Dla protestantów jest to rytuał chrztu, a także cały Nowy Testament.

Natomiast w Starym Testamencie tylko Bóg nazwany jest źródłem wody żywej (Jer. 2,13;17,13;Zach. 14,8). Znów różnica dość istotna w interpretacji tego pojęcia  pomiędzy klasycznym judaizmem z jednej strony, a essenizmem i chrześcijaństwem, z drugiej.

Poza tym, na jakie pismo Jezus powołuje się w ewangelii Jana, mówiąc „Jak rzekło Pismo: rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza”?  W Starym Testamencie nie ma takiego ustępu. Czyżby na jakieś inne, nieznane nam dotąd pismo qumrańskie?

XIV.
Jezus, podobnie jak esseńczycy, mówił o sądzie ostatecznym pałającym gniewem, między innymi w ewangelii Marka, gdzie czytamy: „Lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z obiema rękami być wrzuconym do piekła w ogień nie gasnący, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie” (9,43).

2019-02-07T09:57:41+00:00